Paweł Nienadowski s. Andrzeja i Paraskewi Mościszko, brat Mikołaja, Michała i Józefa. W styczniu 1947 r. zmuszony do pokazania drogi członkom bojówki SB-OUN (Służba bezpieczeństwa) Rejonu "B II" Nadrejonu "Chołodny Jar" wyszedł z domu i już nigdy do niego nie powrócił. Za śmierć odpowiedzialny był referent SB o pseudonimie "Roman". Paweł pozostawił żonę Anastazję z trójką małych dzieci (Anna, Stefania i Józef). Do dziś nie wiadomo gdzie został pochowany. Jak przypuszczają niektórzy, była to kara za wstawienie szyb w oknach na posterunku ówczesnych wojsk ochrony pogranicza (161 strażnica WOP) w miejscowości Kalwaria Pacławska. Jeden z mieszkańców Kopysna, w którego domu stacjonowało UPA miał powiedzieć po latach, że wieszano go kilkakrotnie na sznurze, a w końcu powieszono go na drucie kolczastym. W czasie Akcji "Wisła" Anastazja z dziećmi wyjechała do miejscowości Kiemiany (dawne województwo olsztyńskie, powiat Morąg).