Bardzo dziękujemy Panu Stanisławowi Krycińskiemu za uznanie dla naszej strony wyrażone na stronie 253 książki "Pogórze Przemyskie. Tajemnice Doliny Wiaru. LIBRA PL. Rzeszów 2019", którą
polecamy wszystkim, a zwłaszcza zauroczonym rzeką Wiar.
Warto przypomnieć, że pierwsze wzmianki o tej rzece znajdują sie w średniowiecznym staroruskim latopisie tzw. Kronice Nestora (zob. „Monumenta Poloniae Historica. Pomniki Dziejowe Polski”. August Bielowski. Tom I. Lwów 1864; s. 803-804;
google.pl).
Autor artykułu (Fr.S. - Franciszek Siarczyński wikipedia.pl) zamieszczonego w publikacji „Czasopism Naukowy Księgozbioru Publicznego Imienia Ossolińskich. Lwów 1828 r. Rok pierwszy i zeszyt pierwszy. Część IV.
Badanie w dawney siedzibie Radymiczanów i Wiatyczanów, niegdyś nad rzeką Sanem w sąsiedztwie Lachów i Rusinów zamieszkałych; s. 72 i 73.”
(google.pl)
sugeruje, że rzeka „Wiar” nazywała się kiedyś „Wiat” i wiązała się z nazwą rodu Wiatyczanów.
Inni natomiast podają, że nazwa rzeki jest pochodzenia celtyckiego.
Bez względu na pochodzenie nazwy, ta kręta i malownicza górska rzeka zapewniała niegdyś pracę młynarzom, których liczne miejsca pracy zlokalizowane były w jej sąsiedztwie,
a wody bogate w ryby, raki i minogi zaopatrywały w żywność okoliczną ludność.
Niejednokrotnie rzeka ta pokazywała swoje srogie oblicze, zwłaszcza podczas powodzi na wiosnę, gdy spływały nią roztopione śniegi i lód, jak i w innych porach roku, podczas długotrwałych
ulew, i wtedy występowała ze swego koryta i zalewała okoliczne tereny przypominając niejako, by nikt nigdy jej nie lekceważył.