Pan Mariusz Jesionowski, o którego wizycie w Kopysnie pisaliśmy przekazał nam informację, którą zamieszczamy na naszej stronie:

"27.10.2012 r. zostały wywieszone przy pomocy Pana Jana Łuczaka i ks. K. Jurczaka w Kopysnie przy cerkwi i przy kościele w Rybotyczach okazyjnie wspominające "nekrologi" członków najbliższej rodziny, w tym mojej Mamy Michaliny oraz jej rodziców Wasyla i Anny Kaczmar, jej ciotki Marii Bachowskiej zd. Krzeczkowskiej i Michała Fabryki związanego z Marią Bachowską. Według przekazanych mi informacji w niedzielę 28.10.2012 r. o godz. 13.30 ma być odprawiona msza św. w cerkwi w Kopysnie.”

Kopysno odwiedził niedawno syn zmarłej przed kilku laty Michaliny Jesionowskiej z d. Kaczmar (pisaliśmy o tym w aktualnościach), dawnej mieszkanki naszej miejscowości, p. Mariusz Jesionowski. Dzięki uzyskanym nowym informacjom poprawiliśmy i uzupełniliśmy naszą stronę. Mamy nadzieję, że p. Mariusz będzie częściej odwiedzał rodzinne strony. :) Notabene, podziwiamy p. Mariusza za determinację w poszukiwaniach korzeni swojej rodziny i życzymy mu dalszych sukcesów na tym polu.

Wszystkich zainteresowanych miejscowością Rybotycze oraz innymi zlokalizowanymi wokół Kopysna zapraszamy na ciekawą stronę -  rybotycze.blogspot.com.

Z uwagi na koszty utrzymania strony, która od początku swego istnienia nie była i nie jest komercyjna, podjęliśmy decyzję o pozostawieniu jej na dotychczasowym serwerze. Problem z utrzymaniem strony na nowym serwerze pojawił się z przyczyn, które do dziś są dla nas zaskoczeniem. Nasz przyjaciel, Tomasz Polański, notabene autor grafiki nowej strony i osoba, która udostępniła nam swój serwer, nie żyje. Ten świat nie był dla Niego. Książka, którą zapowiadaliśmy poniżej nie ukazała się. Niestety nie potrafimy wyjaśnić dlaczego tak się stało.