× Helena Zollówna - Mons Grodzysko

(Ziemia, luty 1957)

Wczesnośredniowieczna warownia w Kopystnie

(Życie Przemyskie z 1984)

Maria Watras - Diabła nie zobaczycie

(Super Nowości, 5-7 lutego 1999)

Do Kopysna wraca życie

(Życie Podkarpackie, 14 maja 2003)

Mieczysław Nyczek - Bezludna osada

(Nowiny, 28 sierpnia 2003)

Olga Hryńkiw - Poznali się po nosie...

(Życie Podkarpackie, 4 sierpnia 2004)

Norbert Ziętal - Odnaleźli się po latach

(Nowiny, 10 sierpnia 2004)

Andrzej Klimczak, Katarzyna Drążek - Ratują umierającą wieś

(Supernowości, 22 czerwca 2006)

Piotr Subik - Strażnik Kopysna

(Dziennik Polski, 5 lipca 2006)

Bożena Korecka-Szczerba - Cerkiew w Kopyśnie

(Skarby Podkarpackie, Nr 1 (2) 2007)

Olga Hryńkiw - Tam były najsłodsze maliny i najbardziej pachniały poziomki

(Przemyski Przegląd Kulturalny, Nr 4 (7) 2007)

  • Mieczysław Nyczek - Bezludna osada (Nowiny, 28 sierpnia 2003)
  • Jeśli ktoś pragnie spędzić jakiś czas na odludziu, pooddychać czystym powietrzem i nacieszyć wzrok przepięknymi widokami, powinien wybrać się do Kopysna (gmina Fredropol).

    Największą osobliwością tej wioski jest to, że liczy... jednego mieszkańca. W ostatnich 5 latach liczba ludności nigdy nie przekroczyła 5 osób. Opuszczone, zarastające zielskiem domy zapadają się, stwarzając niezwykłą aurę. W gąszczu ukryta jest cerkiew (1821r.) z ikonostasem z połowy XIX w.

    Niegdyś „ruska wioska górska” (tak w 1917r. określał ją autor przewodników - dr Mieczysław Orłowicz) należy do najstarszych (początek XV w.) miejscowości w tej części ziemi przemyskiej . Było to gniazdo ruskiej szlachty Kopystyńskich (herbu Leliwa), z której wyszedł biskup przemyski Michał Kopystyński. Tu zmarł w 1610 r. Od lat krąży legenda, że w jesienne wieczory pokutujący władyka Kopystyński przemyka łąkami, rozświetlając drogę latarnią. Przed 1939 r. Kopysno liczyło około 500 „dusz” (w zdecydowanej większości grekokatolicy).

    Osada jest położona ok. 3 km na północ od Rybotycz. Tam (w centrum) radzimy pozostawić auto (chyba, że ktoś dysponuje terenowym dżipem) i wybrać się pieszo w stronę Kopysna. Po niespełna godzinnym marszu polną drogą dotrzemy do celu. Stamtąd już blisko na szczyt Kopystanki (541 m), skąd roztaczają się cudne panoramiczne widoki Pogórza Przemyskiego i na Ukrainę (przyda się lornetka).

© Copyrights Dedio & Dedio & Dedio 2003-2024